Choroby skóry u psa – jak leczyć takie dolegliwości?
O sierść pupila warto dbać. Jeśli nie będziemy regularnie sprawdzać kondycji skóry zwierzęcia na jej powierzchni mogą rozwinąć się poważne choroby. Wtedy komfort życia naszego pupila drastycznie spadnie, a my będziemy musieli stosować leki i inne preparaty. Co zatem warto robić, by zwierzę nie było narażone na takie dolegliwości? I w jaki sposób możemy je zwalczyć?
Wczesna diagnoza chorób to podstawa
Jeśli zauważymy niepokojące zachowania zwierzęcia, takie jak nadmierne drapanie skóry, wylizywanie jej czy wręcz uporczywe gryzienie ciała warto skonsultować się z krakowskim weterynarzem. Każdy z takich objawów, który występuje przez dłuższy czas może świadczyć o rozwoju poważnych chorób skórnych. Bagatelizowanie problemu często doprowadza do zakażenia, które będzie znacznie trudniejsze do zniwelowania.
Dlatego warto jak najszybciej udać się po specjalistyczną pomoc do profesjonalisty. Zwłaszcza że niektóre dolegliwości mogą wynikać na przykład z obecności pcheł, które stanowią pewne zagrożenie również dla nas.
Jak leczy się choroby skóry?
Gabinet weterynaryjny z Krakowa może zaproponować zarówno leczenie farmakologiczne, jak i stosowanie środków bezpośrednich w postaci szamponów czy zasypek. Pierwszy sposób stosowany jest rzadziej i dotyczy poważnych przypadków, w których dochodzi już do zakażenia skóry.
Na świąd, wszawicę lub wysypkę skórną najczęściej stosuje się specjalne szampony, które koją ból i pieczenie zainfekowanego obszaru i wspomagają jego regenerację. To również preparaty oczyszczające sierść z rozwijających się bakterii i innych drobnoustrojów wywołujących charakterystyczne objawy.
Lepiej zapobiegać niż później leczyć.
Choroby skóry najczęściej są wynikiem naszych zaniedbań. O pupila powinniśmy dbać, dlatego warto przede wszystkim regularnie kąpać zwierzę. Zasada ta ma szczególne znaczenie przy rasach z długą sierścią, które częściej narażone są na tego typu dolegliwości. Warto kąpać zwierzę minimum raz w tygodniu, stosując odpowiednie szampony i odżywki.
Jeśli chcemy zmniejszyć ryzyko wystąpienia wszawicy, powinniśmy kontrolować spacery naszego pupila. Insekty często przebywają na ciele dzikich zwierząt lub bezpańskich psów, dlatego najlepiej odizolować czworonoga od spotkań z takimi osobnikami. Dzięki temu zminimalizujemy ryzyko ataku pcheł i kleszczy, które również mogą wywołać wiele poważnych chorób.
Może spodobać Ci się również:
Alergie wszelkiego rodzaju to plaga naszych czasów. Wpływ na to ma zanieczyszczenie środowiska, ale również nieodpowiedni tryb życia oraz żywienia. Alergie pokarmowe, skórne, a także układu oddechowego można eliminować dobrze…
Czytaj więcej