Jak podgrzać pizzę „z wczoraj”, by nie straciła swojego smaku?
Pachnąca, gorąca, świeża pizza na dowóz to danie, które sprawia, że ślinka cieknie na samą myśl. Jednak często zdarza się, że zostaje nam kilka kawałków na następny dzień, szczególnie przy zamówieniach solo. Szkoda wyrzucać, ale zimna i lekko zeschnięta pizza też nie jest już taka smaczna. Jak przywrócić pozostałym kawałkom namiastkę świeżego smaku z poprzedniego dnia i podgrzać je? Jest kilka sposobów, które sprawią, że będziemy mogli cieszyć się wciąż smaczną i ciepłą pizzą kolejnego dnia.
Podwójne pieczenie
Prawdopodobnie najlepszym sposobem na podgrzanie pozostałych z zamówienia kawałków pizzy jest ich podgrzanie w piekarniku. Wpierw trzeba rozgrzać wnętrze piekarnika – najlepiej do 180 stopni z termoobiegiem dla skrócenia czasu grzania. Kawłki pizzy dobrze jest przykrzyć delikatnie folią aluminiową, dzięki czemu nie zrobią się zbyt suche w trakcie podgrzewania. Jednak wystarczy wstawić je do piekarnika jedynie na kilka minut.
Promieniowanie
Co najczęściej robimy z pozostałymi po wczoraj kawałkami pizzy? Wkładamy do mikrofalówki i odgrzewamy. W efekcie najczęściej otrzymujemy mniej smaczną pizzę, która jest wysuszona i twarda.
Jednak odgrzewanie w mikrofali nie musi być takie złe, bo wystarczy pamiętać, że wiele modeli ma odpowiednią funkcję specjalną do podgrzewania pizzy. Nasza mikrofala nie posiada takiego trybu to nic straconego, bo możemy wrzucić kawałki pizzy na kilka minut na niższej mocy. Dodatkowo, wstawienie niewielkiej ilości wody w szklance wraz z pizzą do podgrzania pomoże zachować jej odpowiednią wilgotność w czasie nagrzewania.
To trik, który uratuje nie raz nie dwa śniadanie czy obiad w stylu studenckim następnego dnia. Nikt w końcu nie przepada za przesuszoną i twardą pizzą, które najzwyczajniej w świecie jest niesmaczna.
Przypieczone z obu stron
Rewelacyjnym sposobem na pogrzanie pozostawionych kawałków pizzy jest ich przypieczenie za pomocą opiekacza do kanapek. Małe urządzenie wielofunkcyjne pozwoli na równomierne podgrzanie i zachowanie przy tym smaku.
Warto jednak wpierw umieścić kawałek między kawałkami papieru do pieczenia, co pomoże zapobiec przypaleniom i przyklejeniu pizzy do powłoki – dzięki temu łatwiej będzie posprzątać po jedzeniu.
Podgrzewanie pizzy wydaje się banalnie protstą czynnością, której wykonanie na pewno zaliczył każdy z nas w swoim życiu. Jednak zrobienie tego odpowiednio, by zachować przy tym walory smakowe pizzy zdaje się większym wyzwaniem. Na szczęście jest to możliwe, dzięki czemu nie musimy wyrzucać pozostałości z poprzedniego dnia.
Może spodobać Ci się również:
Wielu z nas szuka sposobu na zwiększenie wydajności w pracy. Dzięki temu można zarabiać więcej pieniędzy czy lepiej rozwinąć swoją karierę. Jest mnóstwo informacji na ten temat. Ten tekst opisuje…
Czytaj więcej